poniedziałek, 1 lutego 2021

O konsekwencjach psychologicznych bólu

Człowiek w chorobie boi się wielu rzeczy: bólu, cierpienia, utraty sprawności w sferze rodzinnej, zawodowej i towarzyskiej, boi się zależności od innych, samotności, żmudnego leczenia i skutków ubocznych, zabiegów, niepewnej przyszłości – nie wie jak rozwinie się choroba, jaki wpływ będzie miała na niego i na jego otoczenie, jakie konsekwencje psychologiczne za sobą pociągnie. Stykając się z innymi ludźmi chorymi, jak również czytając literaturę, publikacje, rozmawiając ze specjalistami zajmującymi się leczeniem osób chorych na neuralgie i neuropatie twarzy, można o takich konsekwencjach się dowiedzieć. Każdy pacjent powinien być ich świadomy już w momencie postawienia diagnozy, aby móc odpowiednio przystosować się do życia z chorobą i opracować strategie zaradcze (ochronne). Powstaje pytanie: Czy to wystarczy?

Międzynarodowe Stowarzyszenie Badania Bólu (IASP - International Association for the Study of Pain) zaleca wielodyscyplinarne leczenie bólu przewlekłego, uwzględniając nie tylko aspekt fizyczny (somatyczny), lecz także postępowania: psychologiczne, społeczne, rekreacyjne i zawodowe. Tak więc leczenie będzie obejmowało metody farmakologiczne, anestezjologiczne, chirurgiczne, rehabilitację, terapię poznawczą i behawioralną, a także metody wspomagające.

W „EAN guidelines on trigeminal neuralgia” znajdziemy wskazówki, aby stosować terapię poznawczo-behawioralną jako metodę wpierającą leczenie neuralgii trójdzielnej, ponieważ depresja i lęk pojawiają się u pacjentów zmagających się z tym niezwykle trudnym bólem. Podkreśla się również ważną rolę grup wsparcia, które działają na całym świecie [1]. Jedna z organizacji działająca na rzecz osób z nerwobólami twarzy odnotowała kilka samobójstw w ostatnich latach wśród osób z neuralgią trójdzielną.  Już dawno temu choroba ta została nazwana „chorobą samobójców”. Ból uniemożliwia niekiedy zaspokojenie podstawowych potrzeb niezbędnych do życia, takich jak: jedzenie, picie. Proste czynności np. mycie zębów, mycie twarzy, golenie, robienie makijażu, czesanie włosów, sprawiają ból. Zmiany temperatury, pogoda itp., wydają się być niesprzyjające dla pacjentów i zmuszają do pozostania w domu, pogłębiając ich izolację. U niektórych osób pojawiają się myśli samobójcze jako wyraz rezygnacji, bezradności wobec bólu i związanego z nim cierpienia [2].

Jeśli chodzi o pacjentów z neuralgią trójdzielną (akurat najwięcej jest badań w tym zakresie), można mówić również o możliwych zaburzeniach snu [3] a nawet PTSD (zespół stresu pourazowego) [4].

Trzeba wyraźnie podkreślić, że zarówno neuralgie jak i bóle neuropatyczne mają podobny wpływ na obniżenie jakości życia pacjentów i powodują porównywalne problemy psychologiczne [5-6].

Czy coś więcej proponuje się oprócz terapii? Tak. Wykazano, że niektóre leki przeciwdepresyjne, np. amitryptylina, wenlafaksyna, duloksetyna łagodzą nie tylko objawy depresji, ale również ból. Co istotne, są one stosowane w terapii bólu neuropatycznego u tych pacjentów, którzy nie wykazują klinicznych objawów depresji.

Warto wspomnieć, że pewien odsetek pacjentów nie doświadcza poważniejszych problemów natury psychologicznej. Gatchel i wsp. ustalili, że osoby z bólem przewlekłym, które nadal wierzą, że mogą kontrolować swoje życie, mimo bólu nie ulegają depresji [7]. W psychologii zdrowia bardzo dużo mówi się o wewnętrznym poczuciu kontroli, jako jednym z zasobów osobistych, który sprzyja zdrowiu psychicznemu. 

Na zakończenie wpisu, wspomnę o modelu biopsychospołecznym zdrowia, który traktuje pacjenta jako całość. Proces leczenia w takim ujęciu wymaga m.in. zrozumienia, w jaki sposób poszczególne wymiary na siebie oddziałują, który pozostaje dominujący. Na przykład, w przypadku zaostrzenia dolegliwości bólowych mogą dominować czynniki biologiczne, ale z czasem na pierwszy plan mogą wysunąć się czynniki psychologiczne i społeczne, które będą decydowały o pewnych zachowaniach pacjenta. Ten proces może być bardzo dynamiczny. Niedostrzeganie problemów natury psychologicznej i społecznej u osoby chorej może bardzo wpływać na proces leczenia. Z drugiej strony, niewłaściwa ich interpretacja i niedocenianie czynników biologicznych mogą sprawić, że lekarz zastosuje nieodpowiednie leczenie, przez co narazi pacjenta na dodatkowy ból i cierpienie.


Źródła wiedzy:

1. EAN guidelines on trigeminal neuralgia. L. Bendsen et al. 2019

2. What it's like to live with trigeminal neuralgia - also known as 'the suicide disease' cosmopolitan.com [uzyskano online 15.12.2019]

3. Tung-Han Wu et al. Risk of psychiatric disorders following trigeminal neuralgia: a nationwide population-based retrospective cohort study. J Headache Pain. 2015;16:64

4. Che Jiang.  Risk of probable posttraumatic stress disorder in patients with trigeminal neuralgia. Psychol Health Med2019 Apr;24(4):493-504

5. Lydia N MelekJared G SmithAalia KaramatTara RentonComparison of the Neuropathic Pain Symptoms and Psychosocial Impacts of Trigeminal Neuralgia and Painful Posttraumatic Trigeminal Neuropathy. J Oral Facial Pain Headache. 2019 Winter;33(1):77-88

6. Jared G Smith et alThe psychosocial and affective burden of posttraumatic neuropathy following injuries to the trigeminal nerve. J Orofac Pain. Fall 2013;27(4):293-303

7. Gatchel R.J et al. The biopsychosocial approach to chronic pain: scientific advances and future directions. Psychological Bulletin 2007; 133 (4): 581–624